Bieszczady zimą zachwycają nie tylko narciarzy, ale też wszystkich, którzy kochają góry w ich spokojnej, surowej formie. Szlaki w okolicach Połoniny Wetlińskiej, Cisnej i Roztok Górnych to raj dla miłośników rakiet śnieżnych i pieszych wędrówek.
Z Bachlawy łatwo dotrzeć do Cisnej, skąd można wyruszyć na szlak w stronę Przełęczy nad Roztokami lub na Łopiennik (1069 m n.p.m.) – górujący nad dolinami szczyt, który zimą wygląda bajkowo. Dla bardziej doświadczonych wędrowców polecana jest trasa na Tarnicę, najwyższy szczyt Bieszczad (1346 m n.p.m.), skąd roztacza się widok na śnieżne pasma aż po Ukrainę.
To właśnie te szlaki pokazują prawdziwe oblicze Bieszczad zimą – dzikie, surowe i piękne. A po dniu pełnym wrażeń najlepiej ogrzać się przy kominku w jednym z lokalnych schronisk lub agroturystyk, gdzie czas płynie wolniej, a rozmowy trwają do późna.

Leave a Reply